Piastowska Pieczęć – poezja

Przekroczenie bramy posiadłości dawnego zamku książęcego przenosi do innego świata. Wcześniej – zgiełk śpieszącego do pracy miasta, porannych planów i gwaru publicznych rozmów. Za bramą, jak po przekroczeniu bariery, pośpiech znika, zadania wydają się małostkowe, panuje cisza.

Oszołomiony umysł ze zdziwieniem stwierdza, że słychać ptaki, szum drzew, od lat przytłumione i ukryte pod głęboką kołdrą codzienności.

Brukowana alejka zachęca do Drogi. Wchodząc coraz głębiej, warto zostawić siebie za sobą. Przekroczenie bramy z napisem „Piastowska Pieczęć” jest chwilą zderzenia dnia dzisiejszego z tym sprzed tysiąca lat. Oto mury, które były świadkami początku wszystkiego, co jest wokół!

To Pieczęć, która wielokrotnie poddawana próbie – wytrwała, zahartowana bojami, troskliwa dla swych obrońców; Piastunka, która przyjęła na świat niezliczoną ilość nas.

Wejście w głąb podziemi oddziela od Teraz, stawiając człowieka bezpośrednio przed Pierwotnym. Każda cegła to historia. Spojrzenie na ślady palców, znaczące każdą z nich. Spojrzenie na wszystko dookoła i pomnożenie przez to, czego już nie ma… Ileż to cegieł, ilu ludzi, ile pracy?

Przy schodach dotknięcie surowego świata – to tutaj chodzili Piastowie – jego cząstka jest w każdym z nas.

Wynurzenie się z podziemi, wyjście do świata, za mury zamku, rodzi pytania: z jakiego powodu i w jakim celu?

Dawid Jary

Galerię fotografik z Piastowskiej Pieczęci możesz zobaczyć pod następującym adresem:
https://amisono.com/piastowska-pieczec-w-czerni-eksperymentalnej-wroclaw/