„Szlaki światła i cienia”
(1. Przed światłem)
Kamień szepcze, echem dawnych dni odbijającym się w przestrzeni.
Rynek śni barwy sadzy, cienie rozlewają się jak jedwab… Zarysy budynków zacierają się – oczekiwanie milczące i niespokojne. Widma szarości wirują… W niemym świecie oddech płynie wolno i głęboko
(2. Taniec wschodu)
Złote szczeliny rozrywają mrok, blask walczy o drogę. Kostka bruku barwi się bursztynem i różą… Słońce powoli wstaje jak nieśmiały kochanek – światło tańczy na murach… Cienie ustępują pola. Rozpoczyna się pościg, cichy i gorliwy!
Ciepło spływa przez szorstką powierzchnię odległości.
(3. Ruch w kamieniach)
Światło ostre i bezkompromisowe – Rynek rozdzielony na strzępy z kontrastów… W południe blask łagodny… Każdy budynek staje się ogromnym pryzmatem. Czas zamiera lecz cienie wirują i przemieniają swe kształty bez ustanku.
Zachód słońca – płonąca zieleń złota, cienie wydłużają się, przypominając ocalone duchy… W każdym zakątku ukryta jest nieznana historia – światło splata się w starożytną pieśń.
(4. Zakątki)
W głębi gzymsu, między szczelinami mroku, cienie spływają jak atrament… Są więźniami czasu… Zapomniane tajemnice i szept odbijają się echem. Pył wzlatuje w powietrze – słaby promień ledwo przedziera się przez ciemność. Jakby wkroczyć do innego świata – mrocznego, pełnego zagadek
(5. Cień na ścianach)
Noc nadciąga; Rynek otulony w aksamitną czerń… Blask księżyca – srebrna nić wijąca się między kamieniami. Cienie nabierają kształtu… oddychają – rozprostowują swe ramiona w milczącym mroku – odbiciem, echem, iluzją.
(6. Powtórka)
Światło zmywa kurz lecz cienie zdążyły zapisać historię. Rynek tańczy w blasku… pod baldachimem ciemności… Światło i cień splątane ze sobą – ścieżki czasu nieustannie się toczą…. Odwieczny cykl.
Będzie trwał nadal – aż do następnego świtu!
Dawid Jary
Wrocław 2025 r.
Fotografiki skomponował Dawid Jary.
Aparat: Nikon F, zmodyfikowany do współpracy z niestandardową optyką (Fmod).
Obiektyw: AmiJar M3 – własnej konstrukcji, ogniskowa D260 mm, przysłona f/18.
Wszystkie fotografiki są w formacie RAW, nie były poddawane cyfrowej edycji.
